Praktyka i działanie – lekcja, którą zapamiętałam na całe życie
Miałam wtedy niespełna 18 lat. Marzyłam o samodzielności i zdobyciu prawa jazdy. Gdy udało się przekonać moich rodziców do tego pomysłu, czułam się jak w siódmym niebie. To było ponad 20 lat temu, zaraz po millenium, które miało – według niektórych – zakończyć historię ludzkości. Jak wiemy, nic takiego się nie wydarzyło… za to dla mnie zaczął się nowy rozdział.
Mój nauczyciel jazdy, Pan Piotr – starszy, ale pełen energii i pasji do prowadzenia – był również instruktorem mojej mamy. Za kierownicą czuł się jak ryba w wodzie, a ja… no cóż, moje początki nie były nawet bliskie tej metaforze. Analizowałam, dopytywałam, rozkładałam wszystko na czynniki pierwsze. I wtedy usłyszałam od niego zdanie, które miało zmienić więcej niż moje umiejętności za kierownicą:
„Szkoda gadać, jedziemy.”
Teoria to tylko część układanki
W tamtym momencie coś we mnie pękło – w dobrym sensie. Zrozumiałam, że teoria jest ważna, ale to praktyka i działanie budują realne umiejętności. Żadne pytania ani książki nie zastąpią godzin doświadczeń, prób, błędów, porażek i… małych zwycięstw.
Z czasem zaczęłam to podejście przenosić na inne obszary życia: edukację, pracę, związki, rodzicielstwo. Uczyłam się na błędach, odpuszczałam nieskuteczne schematy i tworzyłam nowe – bardziej moje.
Warto działać – nawet jeśli się boisz
Studia? Zaoczne. Bo chciałam równolegle zdobywać doświadczenie. Z roku na rok stawałam się coraz pewniejsza siebie. Praktyka pozwalała mi odkrywać, gdzie naprawdę jestem dobra – a nie tylko, gdzie mam piątkę w indeksie.
I dlatego z całego serca zachęcam Cię dziś: działaj, nie czekaj.
Skończyłeś kurs? Masz nową umiejętność? Powiedz o tym światu! Nie chowaj się za niepewnością i perfekcjonizmem. Pokaż, co potrafisz i… praktykuj. Codziennie.
Twój wewnętrzny krytyk nie jest doradcą
Wiem, że możesz mieć w głowie mnóstwo pytań. „A co jeśli to jeszcze nie ten moment?”, „A jeśli się ośmieszę?”, „Co powiedzą inni?”. Ten głos to Twój wewnętrzny krytyk – część ego, która boi się zmian i lubi bezpieczne stagnacje. Wyobraź sobie, że masz do niego pilota. Naciśnij MUTE.
Zastanów się: ile jeszcze poniedziałków i niedziel musi minąć, zanim ruszysz z miejsca? Bo czas mija. I jeśli Ty nie podejmiesz działania, to życie samo zdecyduje za Ciebie – a wtedy możesz nie być zadowolony z efektów.
To tak jak z wyborami – jeśli nie pójdziesz głosować, to potem nie narzekaj na wynik.
Praktyka i działanie – klucz do rozwoju
Działanie to Twoja siła. Nie teoria, nie analiza, nie kolejne kursy zebrane do szuflady. Życie nie dzieje się na papierze. Życie dzieje się, gdy mówisz sobie: szkoda gadać, jedziemy.
Z każdym kolejnym krokiem, z każdą nową próbą – uczysz się siebie, swoich zasobów, swoich możliwości. To właśnie w ruchu, w odwadze i w codziennych decyzjach budujesz to, kim jesteś.
Na koniec…
Jeśli czujesz, że stoisz w miejscu – to tylko znak, że czas ruszyć.
Zamknij książkę, wyłącz analizę, weź głęboki oddech i… jedź.
Świat czeka, żebyś się pokazał.
Doświadczenia są na wyciągnięcie ręki.
Szkoda gadać. Jedziemy.