Przemoc słowna – jak nieświadomie przenosimy ją w dorosłość?

Wielu z nas doświadczyło w swoim życiu przemocy słownej i agresji emocjonalnej. Niestety, część osób nadal tkwi w tych schematach, doświadczając ich w rodzinach lub związkach. Przemoc słowna i emocjonalna, choć często niewidoczna, potrafi zostawić najgłębsze ślady.

Dziecięce doświadczenia, dorosłe schematy

Wielu z nas pamięta krzyki, wyzwiska czy agresywne słowa ze strony rodziców, dziadków lub rodzeństwa. Jeśli mieliśmy szczęście dorastać w domu pełnym balansu i spokoju, często zderzenie z rzeczywistością – szkołą czy światem zewnętrznym – mogło wywołać zdziwienie i dezorientację. To właśnie w dzieciństwie uczymy się, czym są emocje i jak sobie z nimi radzić. Obserwujemy dorosłych i kopiujemy ich sposób działania. Dlatego dzieci traktowane krzykiem, same często reagują podniesionym głosem w sytuacjach stresu czy niezgody.

Przemoc jako brak narzędzi

Krzyk, wrzask czy agresywne słowa to często przejaw bezradności – braku umiejętności konstruktywnego wyrażania emocji. To wyraz braku innych narzędzi, by się porozumieć. I choć rozwijamy się jako jednostki, zaskakująco wielu z nas nie wyciąga wniosków z przeszłości i nie przepracowuje tych trudnych doświadczeń.

Jak zacząć uzdrawiać?

Nie zawsze jesteśmy gotowi, by wracać do bolesnych wspomnień. Czas, który minął, i ilość żalu mogą skutecznie blokować proces uzdrawiania. Ale nigdy nie jest za późno. Jeśli czujesz, że masz coś do przepracowania z konkretną osobą – porozmawiaj, napisz list, pomódl się, jeśli już odeszła. Emocje zapisują się w ciele – powodują napięcia mięśni, bóle kręgosłupa, problemy ze snem. O tym mówi m.in. totalna biologia i podejście holistyczne.

Świadome słowo, świadome życie

Przebaczenie i odpuszczenie są kluczowe – nie tylko dla zdrowia psychicznego i fizycznego, ale przede wszystkim dla rozwoju świadomości. Odcięcie się od niesłużących schematów pozwala żyć w zgodzie ze sobą. Zwracaj uwagę na swoje słowa. One niosą energię. Potrafią ranić lub uzdrawiać.

Jeśli zauważasz u siebie skłonność do agresji słownej – zatrzymaj się, przyjrzyj temu. To pierwszy krok do zmiany. Przemoc słowna nie musi być Twoim dziedzictwem. Możesz to przerwać.

Żyj świadomie. Dla siebie. I dla innych.