Rozmowa – terapia dla każdej emocji

Rozmowa terapia dla każdej emocji

Kiedy będziesz ze sobą naprawdę szczery i zagłębisz się we wszystkie przykre, trudne emocje i wydarzenia, które Cię dotknęły w życiu, prawdopodobnie dostrzeżesz pewną prawidłowość.

Cokolwiek się wtedy wydarzyło, najprawdopodobniej potrzebowałeś to przedyskutować z kimś bliskim. Chciałeś żeby inni zrozumieli Twoje uczucia, lęki czy obawy. Chciałeś je wszystkie pokazać światu, wykrzyczeć, wyrzucić poza swoje serce i umysł. Nazwać je, określić słowem.

Kiedy nie spotkałeś się ze zrozumieniem i zostałeś z tymi konkretnymi emocjami sam, zaczęły one wracać do Ciebie z siłą i energią bumerangu.

Za każdym razem, kiedy dotyka Cię podobna sytuacja jesteś zły, smutny i czujesz żal, że nie jesteś zrozumiany.

Jak wiele ludzkich problemów i tragedii dałoby się uniknąć dając sobie i swoim emocjom ujście w rozmowie!

Zauważ, ile energii spala Cię ciągłe poczucie braku zrozumienia przez bliskich Ci ludzi (rodzinę, przyjaciół czy partnerów romantycznych).

Jak ogromnie wielka jest potrzeba, by nasze emocje, uczucia i słowa zostały zaakceptowane przez osoby, na których nam mocno zależy.

Te konkretne sytuacje pokazują, jak bardzo pomimo, że jesteśmy jednostkami, mamy potrzebę czuć się częścią całości, społeczności. Chcemy czuć, że przynależymy i że jesteśmy zaopiekowani w swoim środowisku.

Jako osoba pracująca z emocjami i energią, spotykam się z wieloma przykładami zaburzeń lękowych i blokadami związanymi z ludzkimi emocjami.

Nie ma znaczenia czy jesteś ekstrawertykiem, który dużo mówi, czy typowym introwertykiem, który kumuluje w sobie uczucia – każdy z nas prowadzi codzienną walkę z naszymi lękami, obawami, strachem, żalem, smutkiem, rozgoryczeniem, poczuciem braku i wieloma innymi emocjami. Każdy, bez względu na wiek, płeć, status społeczny czy kraj pochodzenia. Często ta walka zaczyna się od wypowiedzianego słowa lub właśnie jego braku w rozmowie.

Wiem, że takie spojrzenie daje wiele do zastanowienia.

To nie prawda, że świat się uwziął na Ciebie.

Gdybyś szczerze zaczął rozmawiać z innymi ludźmi, to dowiedziałbyś się, że nie ma takiej osoby, która byłaby całkowicie pozbawiona problemów.

Wielu ludzi i moich pacjentów, wypiera te trudne emocje ze swojej świadomości zapominając, że one nadal tam są. One mają się świetnie, są żywe, mimo że zepchnięte głębiej do podświadomości.

Jeśli nie potrafisz rozmawiać na bieżąco o tym co czujesz, czego pragniesz, a czego nie chcesz już mieć w swoim życiu, sam siebie skazujesz na dwa przyszłościowe i życiowe scenariusze.

Pierwszy z nich zakłada, że będziesz zablokowany na rozmowy i odkrywanie siebie w tym życiu, a kolejny poprowadzi Cię w kierunku pracy nad sobą w odpowiednim dla Ciebie czasie, miejscu i z odpowiednimi ludźmi.

Być może zaczniesz dociekać przyczyny swoich lęków i niewyrażonych słów w książkach, fachowych kursach, szkoleniach lub terapiach.

Cokolwiek postanowisz będzie Twoje. Nie jest moją rolą, by Cię do którejś z tych rzeczy przekonywać, bowiem każdy z nas ma wolną wolę i właśnie nią powinien się kierować w życiu. Tak samo, jak każdy z nas musi później brać odpowiedzialność za swoje decyzje.

Terapia oparta na rozmowach może trwać miesiącami, ale mimo wszystko warto podjąć ten trud, by żyć lepiej i nie popełniać błędów z przeszłości. W kontakcie z terapeutą masz szansę nauczyć się rozmawiać o swoich emocjach. Otworzysz szczerzej oczy na dotychczasowe schematy jakimi się posługiwałeś w sposób świadomy lub nieświadomy. Nauczysz się dostrzegać gdzie leżą dotychczasowe problemy, co było ich przyczyną i jak do nich nie dopuszczać w przyszłości. Poznasz siebie i mam nadzieję, także siebie pokochasz.

Narzędziem, którego używam do pracy z emocjami jest poza terapią także hipnoza, która dobrze poprowadzona przywołuje te upchnięte w kąty emocje i pozwala się z nimi rozliczyć. Często raz na zawsze i to w kilku sesjach.

Dzięki hipnoterapii, te zakurzone kąty pełne emocji są oczyszczane, pozwalając by ciało nie trwoniło już energii na ponowne ich rozpamiętywanie.

Jeśli wyobrażasz sobie, że lewitujesz nad Ziemią w jej trakcie, to Cię uspokoję.

Hipnoza to stan transu, w którym zachowujesz świadomość i czujesz ciało. Nic się też nie dzieje bez Twojej wolnej woli, więc jeśli będziesz tak zestresowany, że nie będziesz chciał wejść w proces, to zwyczajnie w niego nie wejdziesz.

W trakcie hipnozy wyciszasz świadomość i EGO i idziesz za sugestiami hipnoterapeuty, by ostatecznie dać głos podświadomości. I cyk… jesteśmy u źródła problemu (czasem nawet po kilku minutach), z którym się rozprawiamy poprzez sugestie (rozmowę o tym co czujesz, co przeżywasz, co dostrzegasz, czego Ci potrzeba, itd.)

Wniosek – hipnoza nosi znamiona rozmowy o emocjach, tylko odbywa się ona w trakcie transu.

Jak sam widzisz masz kilka alternatywnych sposobów do pracy nad swoimi nieprzedyskutowanymi emocjami. Te przeszłe tematy, które ciągle do Ciebie powracają, warto wyciągnąć niczym trupy z szafy i raz na zawsze się z nimi rozprawić.

O tych dziejących się w tu i teraz ZAWSZE warto rozmawiać na bieżąco!

Pamiętając, że Twoje szeroko pojęte zdrowie jest najważniejsze, mów o swoich uczuciach, komunikuj się z ludźmi, wyrażaj swoje zdanie, poglądy.

Nie chowaj głowy w piasek i nie bój się co inni powiedzą. Oni też muszą się wyrazić.

Daj sobie i innym tę szansę. Pamiętaj, że słowa są naszą największą siłą! Dbaj zatem, by były one wspierające, dobre i poszerzające nowe horyzonty w życiu.

Każdemu, kto szuka rzeczowej rozmowy, pragnie pracować ze swoimi emocjami i uczuciami w terapii lub hipnoterapii polecam się gorąco.

Więcej informacji o mnie odnajdziesz na www.doradcaempatyczny.pl

Zapraszam Cię do kontaktu pod nr +48 516 510 588

Magdalena

Twój Doradca Empatyczny

Powiązane wpisy
Zostaw komentarz

Your email address will not be published.Required fields are marked *